Aby mieć piękną skórę trzeba ją pielęgnować na różne sposoby. Troszkę o tym pisałam w poprzednich postach. Dzisiaj całkowicie inny temat. Co wybierać maści czy kremy i czy się one między sobą różnią? Znam wiele osób, które bardziej ufają słowu maść jakoby miałoby to być lepsze dla skóry.
Przede wszystkim chciałabym zaznaczyć, że bardzo często stajemy przed wyborem: maść apteczna witaminowa ze składnikami łagodzącymi czy krem ekologiczny z kategorii kosmetyki naturalne z naturalnymi wyciągami z roślin, które posiadają owe witaminy i składniki.
Odpowiedź jest w miarę prosta.
Pielęgnacja na co dzień: oczywiście krem. Maść nie nadaje się, przynajmniej na dłuższy czas, jako preparat do codziennej pielęgnacji. Nie pozwala na to jej konsystencja, szczególnie pod makijaż i nie ma takich samych funkcji ochronnych jak krem, który ma przecież właściwości chroniące skórę posiadając np. tłuściejszą warstewkę, aczkolwiek nie za tłustą oraz filtry przeciw promieniom UV.
Rozwiązanie problemu skórnego: maść. Maść, w odróżnieniu od kremu jest swego rodzaju lekiem. Rozwiązuje konkretny problem skórny, ale nie chroni skóry, nie ma tych samych zadań co krem. Maść oczywiście może być stosowana zamiast kremu, ale powinna być tylko i wyłącznie kuracją terminową, nie ważne czy krótko czy długo, ale z pewnością nie może być włączona do stałej pielęgnacji skóry, bo nie takie jest jej działanie.